Menu
Reklama
Puzzle dla dzieci

Dlaczego warto dać dziecku puzzle?

dziewczynka układa puzzle Układanie puzzli to jedno z na prawdę niewielu zajęć, które dla naszej pociechy będą zarówno przyjemne, jak i pożyteczne. Od lat puzzle zajmują wysokie miejsce w rankingu ulubionych zabawek- zarówno kilkulatków, jak i starszych dzieci, a nawet... dorosłych. W czym tkwi ich fenomen? Już trzylatek, próbując złożyć obrazek (np. przedstawiający bohatera ukochanej kreskówki) ma poczucie, że coś tworzy, że jest w stanie ,,wyczarować” Kubusia Puchatka wkładając w to nieco wysiłku. Nagle z rozsypanych elementów powstaje wizerunek przyjaznej postaci. Podobne motywy przyświecają także starszym dzieciom- akt ,,twórczy”, siła sprawcza, jakiej doświadczają podczas układania puzzli sprawiają, że zazwyczaj chętnie sięgają po rozmaite układanki. Bardzo ważne jest jednak to, by poziom trudności puzzli dopasowywać do wieku i umiejętności malucha. Często popełnianym przez rodziców błędem jest kupowanie puzzli ,,na wyrost” i zachęcanie zbyt małych dzieci do układania skomplikowanych obrazków z dużej ilości elementów, bo im wydaje się to proste. Tymczasem trzylatek może mieć jeszcze problem z ułożeniem puzzli złożonych z 4 części, nawet jeśli od dawna świetnie sobie radzi np. z dopasowywaniem kształtów. Jeśli 4 elementy przestają być wyzwaniem, stopniowo możemy zwiększać poziom trudności i zakupić układankę złożoną z 6 puzzli. Bywa, że dzieci zaczynają interesować się puzzlami dopiero w wieku szkolnym- wtedy rozwijanie tej pasji można rozpocząć od zakupu nieco trudniejszych układanek, jednak skomplikowane pejzaże złożone z 1600 elementów spokojnie mogą jeszcze poczekać...

Co daje dziecku układanie puzzli? Przede wszystkim naturalnie stymuluje rozwój mózgu. Dzieci, które wcześnie zaczęły swoją przygodę z układankami, ćwiczą koncentrację i cierpliwość, które przydają się potem w szkole. Rozwijają także wiarę we własne możliwości, szczególnie, jeśli tworzą obrazki samodzielnie, bez większej pomocy ze strony dorosłych. Układanie puzzli to znakomity trening dla pamięci, w dodatku uczy rozpoznawania kształtów oraz logicznego myślenia – odpowiednie fragmenty obrazka muszą do siebie pasować i zależność tę dziecko musi dostrzec. Im wcześniej, tym lepiej, jednak nie martwmy się, jeśli nasz przedszkolak zupełnie nie wykazuje zainteresowania puzzlami, a wręcz złości się i płacze, gdy zachęcamy go do tego typu działań- z pewnością znajdzie się inna edukacyjna zabawa, która będzie mu odpowiadać, a może po prostu wybraliśmy puzzle zbyt trudne lub... ze względu na obrazek zwyczajnie nie podobają się one smykowi? Warto przynajmniej spróbować pokazać, jak fajne może być układanie puzzli. Co ważne- puzzle można układać wspólnie z rodzicami lub innymi dziećmi. Pamiętajmy jednak, by nigdy nie stawiać tej samej układanki np. między ośmiolatkiem i czterolatkiem! Młodsze dziecko może poczuć się sfrustrowane, że zupełnie nie nadąża za starszym, które ułoży błyskawicznie puzzle łatwe, a do trudnych nawet nie dopuści malucha, bo zapragnie poradzić sobie z nimi samo. Lepiej, gdy te same puzzle układają dzieci w podobnym wieku, no chyba, że prosimy starsze rodzeństwo o pomoc młodszemu i ,,dorosły” brat, czy siostra nie będzie chciał układać wszystkiego za malca.

Obecnie na rynku znajdziemy ogromny wybór rozmaitych puzzli- są drewniane, papierowe, w kształcie klocków, duże, małe, nawet z gąbki, czy podklejone magnesami, tak, by można je było układać np. na lodówce. Wybierając odpowiednią układankę dla pociechy, zwróćmy uwagę, czy jest ona odpowiednia do jej wieku, a w ten sposób mamy szansę twórczo zająć naszego smyka na prawdę na długi czas.